Chcesz oszczędzać na kosmetykach? Jest na to prosta rada!

Chcesz oszczędzać na kosmetykach? Jest na to prosta rada!
Każda z nas uwielbia kosmetyki i nie lubi za nie przepłacać. Oszczędzaj na zakupach i zamawiaj produkty Avon ze zniżką. Oprócz oszczędności pieniędzy, zaoszczędzisz także czas, bo robisz to nie wychodząc z domu. Zostań Konsultantką Avon i korzystaj z wielu dodatkowych możliwość, jakie daje bycie częścią społeczności AVON. Sama rejestracja jest szybka i zajmuje dosłownie chwile! W ramach rejestracji otrzymujesz pakiet na start, a także zniżkę nawet do 40% w stosunku do ceny katalogowej. Nie zastanawiaj się, kliknij w zdjęcie o zostań częścią największej społeczności kosmetycznej w Polsce!

Peeling algowy



Jak wiemy peelingi maja działanie złuszczające, a jaki jeszcze znajdziemy dla nich zastosowanie?


Zacznijmy od tego, jakie właściwości posiada peeling algowy?

Przede wszystkim bardzo korzystnie wpływa na jędrność cery, pobudza przepływ krwi i limfy, oczyszcza skórę. Algi łagodzą cerę jednocześnie złuszczając powierzchniowy naskórek, odblokowują pory.
A co z zastosowaniem?

Osobiście używałam peelingu wyłącznie na twarzy i od razu zaznaczę, że sprawdził się rewelacyjnie. Mieszałam peeling z wodą w proporcji 1:3 dodając hydrolat z zielonej herbaty (o nim już niedługo), pamiętajcie, aby woda nie była lodowata ani gorąca.


Słyszałam także, że super sprawdzi się przy kuracjach antycellulitowych, czy wyszczuplających jednak tego jeszcze nie miałam okazję sprawdzić, ze względu na remont łazienki :p




Peeling ma postać bezwonnego szarozielonego proszku. Skóra po użyciu peelingu jest widoczna gładsza, lepiej napięta, zdecydowanie widać lepsze ukrwienie. Jeśli chodzi o podrażnienia, czy zaczerwienienia to nic takiego u mnie nie wystąpiło, co dla mnie jest ogromnym plusem, ponieważ moja skóra należy do wrażliwych. 

Twarz naprawdę super oczyszczona, działa bez zarzutu :)

Aktualnie mam go od tygodnia i z opakowania zeszło naprawdę niewiele, także plus za wydajność.

A Wy jakich peelingów stosujecie?  

Pozdrawiam Milka



15 komentarzy:

  1. Chętnie bym przetestowała jakiś nowy peeling. Ja uzywam enzymatycznego z Tołpy <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Tydzień to mało czasu, ale pierwszą opinię można wystawić:) Nie miałam tego produktu, ale mam swojego ulubienca:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja najchętniej sięgam po peelingi żelowe, typu gommage bo są niezwykle delikatne dla wrażliwej cery jednocześnie są skuteczne.

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię takie peelingi, mógłby mi sie spodobać jak nie podrażnia skóry

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja uwielbiam peelingi gruboziarniste takie które mega mocno ścierają.

    OdpowiedzUsuń
  6. ostatnio bardzo polubilam się z peelingiem z d'alchemy. dziala cuda

    OdpowiedzUsuń
  7. nigdy nie stosowałam peelingu algowego :) ciekawa forma

    OdpowiedzUsuń
  8. fajna sprawa taki peeling, sama chciałabym go wyprobować.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam jeszcze takiego peelingu, ale lubię jak są wydajne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Super, że się sprawdza ten peeling. Nigdy nie miałam peelingu algowego. Zaciekawiłaś mnie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawy produkt. Chętnie zapoznam się bliżej z ofertą tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem ciekawa jakby sie sprawdzil u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam peelingi, jednak takiego jeszcze nie stosowałam. Wygląda inaczej, niż te, które stosowałam dotychczas.

    OdpowiedzUsuń
  14. Peelingi algowe mają fajne działanie, podobnie jak i maseczki.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do herbaty i nie tylko , Blogger