Batony zbożowe od 4health
Ludzie żyją w pośpiechu, to fakt. Właśnie dlatego często szukamy prostych rozwiązań dotyczących tego, co jemy między głównymi posiłkami. Mam dla Was propozycję.
Ostatnio razem z firmą 4Health organizowaliśmy dla Was konkurs, bardzo się cieszę, że wzięliście w nim udział. Dziękuję :) Teraz czas, abym to ja opowiedziała Wam o produktach tej marki. Zaczynam od czegoś, co smakowało mi najbardziej, czyli batonów.
Do wyboru mamy aż 4 smaki! O każdym postaram się trochę opowiedzieć.
1.Nerkowiec, chilli oraz czekolada
To smak, który z początku wydawał mi się dość paradoksalny. No bo jak warzywo i czekolada? Po raz kolejny jednak przekonałam się, że połączenie jest bardzo trafne. Na początku czujemy lekkie pieczenie, by już za chwilę rozpłynąć się w smaku nerkowca i czekolady. Co ciekawe nerkowiec zawiera w sobie sporo magnezu i wapnia, a jak wiadomo są to pierwiastki niezbędne w prawidłowym funkcjonowaniu.
2.Miód i migdały
Dla mnie połączenie idealnie, sami przyznacie, że ciężko się mu oprzeć. Tyle różnych orzechów w połączeniu z miodem tworzą wspaniała fuzję smaków, muszę przyznać, że ten smak przypadł mi do gustu :) Na pewno wyczuwalny jest smak migdałów.
3.Pistacja z gorzką czekoladą
Nigdy nie lubiłam gorzkiej czekolady, jednak muszę przyznać, że w tym przypadku bardzo mi smakowała. Ta para produktów zdecydowanie zapobiega miażdżycy oraz innym chorobom układów. Dla mnie w smaku naprawdę pyszne.
4. Orzech laskowy, kokos z mleczną czekoladą
Uwielbiam kokos, dlatego jak tylko zobaczyłam taki wariant schowałam je dla siebie. Kokos jak najbardziej wyczuwalny, a w połączeniu z orzechem laskowym tworzy dla mnie najsmaczniejszy team.
Wszystkie jak najbardziej nadadzą się na drugie śniadanie, super przekąska, bardzo sycąca.
Co uważacie o takim rozwiązaniu? Jesteście zwolennikami takich przekąsek?
Pozdrawiam Milka
Uwielbiam takie zbożowe batoniki. To fajna alternatywa dla tych czekoladowych.
OdpowiedzUsuńZawsze mam w torebce tego typu batonik :D Chętnie spróbowałabym ten z kokosem. :)
OdpowiedzUsuńRzadko jadam takie batoniki, ale jak miałabym jeść to jako pierwszego skosztowałabym tego z kokosem:)
OdpowiedzUsuńMniam, takie batony bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńTakie batony bardzo lubię. Tej marki nie znam. Sądzę że jak je spotkam w sklepie to przetestuję
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie spróbować :)
OdpowiedzUsuńTakie batony lubię mieć w torebce na wypadek gdyby dopadł mnie głód.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie batoniki! Pistacja i czekolada to coś dla mnie :) Kupię sobie jak je gdzies znajdę :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi batonami
OdpowiedzUsuńDominika D.
Jako przekąska, zwłaszcza po treningu, taki baton to najlepsza opcja. Jestem jak najbardziej za.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym ten miodowo-migdałowy smak!
OdpowiedzUsuńChętnie zjadłabym takiego batonika. Jutro już wiem na co się skuszę na zakupach.
OdpowiedzUsuńTe batoniki to świetne rozwiązanie, szczególnie kiedy nie mamy czasu na zjedzenie posiłku.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie przekąski - są alternatywą i tym lepszym wyborem od naładowanych czekoladowych batoników, po które często się sięga w chwilach słabości.
OdpowiedzUsuńLubie takie batoniki, sa dobre na przekaske w pracy
OdpowiedzUsuńTakie batony świetnie sprawdzają się do pracy czy w podróż. Nie zabierają wiele miejsca, a można je wrzucić do torby :)
OdpowiedzUsuńjuz dawno taich batonow nie jadłam
OdpowiedzUsuńBatony mniej nas przekonują, bo mamy z nimi różne doświadczenia:)
OdpowiedzUsuńU mnie w domu zawsze są takie batony :) tych jeszcze nie jadłam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTakiego batona bym zjadła
OdpowiedzUsuńZdarza mi się zjeść taki baton, ale rzadko. Wolę samą czekoladę :D
OdpowiedzUsuń