BOTANIC Skin Food vol.1
Drogeria Natura niedawno wprowadziła nową, wegańską, bogatą w wysoko odżywcze składniki suerfoods.
Kosmetyki marki BOTANIC SkinFood opierają się na składnikach superfoods, których dobroczynne właściwości znane były do tej pory głównie w jedzeniu, jednak równie dobrze sprawdzają się w pielęgnacji. W nowej serii znajdziemy całe bogactwo natury m.in. wyciągi z alg chlorella, konopii, nasion guarany, eukaliptusa, herbaty matcha, liści morwy białej.
Co ważne cała seria jest całkowicie wegańska, pozbawiona sztucznych barwników i wypełniaczy. To wszystko zbliża nas do kontaktu z naturą. Cała seria zawiera sześć pod serii, które postaram się Wam przybliżyć.
1.Linia oczyszczająca
a. Malinowy peeling do twarzy dla cery tłustej i mieszanej
Sam peeling nie tak bardzo nachalnie ściera naskórek, co dla mnie jest ogromnym plusem, bo moja twarz nie była po nim czerwona, ale wyraźnie oczyszczona. Ma piękny zapach malin, taki jaki pamiętam z wakacji u moich dziadków. Oprócz malin zawiera eukaliptus, więc to ten składnik sprawia, ze cera nie jest zaczerwieniona. Moja skóra po takim peelingu była bardzo odświeżona :)
Całość zamkniętą jest w szklanym 50 ml słoiczku, za który zapłacimy 19.99 :)
b.Czarna maseczka z dodatkiem malin.
W tej linii znajdziemy także czarna maseczka oczyszczająca z dodatkiem malin, węgla aktywnego oraz eukaliptusa przeznaczona jest do cery mieszanej i tłustej. Sama nie miałam okazji jej jeszcze sprawdzić, ale słyszałam wiele pochlebnych opinii na jej temat. Zamknięta w małej 7 ml torebce, za którą zapłacimy 5,99 zł.
c.Zielona maska algowa peel-off
Ta paseczka sprawdzi się dla każdego typu skóry, a szczególnie polecana jest dla posiadaczek mysiej cery, bo algi bardziej ożywiają i rozświetlają buzię :) Cena i opakowanie takie samo jak przy maseczce wyżej.
2.Linia nawilżająca
a.Krem nawilżający
sprawdzi się przy każdym typie skóry. Stanowi idealne dopełnienie peelingu malinowego, gdyż pamiętajcie, że po każdym ścieraniu naskórka należy go następnie dobrze nawilżyć. Wyczuwalny jest zapach mango, a dodatkowo znajdziemy tam także ekstrakt z herbaty matcha.
b.Herbaciany płyn micelarny
Wszystkie serum, płyny, olejki, które mają w swoim składzie herbatę łagodnie oczyszczają skórę, usuwają nadmiaru sebum i innych zanieczyszczeń, zapewniając jej odpowiedni poziom nawilżenia. Za 250 ml płynu zapłacimy 17,99 zł.
3. Linia odmładzająca
Z racji mojego jeszcze młodego wieku nie otrzymałam nic z tej serii, jednak pozwolę ją sobie przybliżyć, ponieważ wiem, że moimi czytelniczkami są kobiety w różnym wieku :)
a.Krem przeciwzmarszczkowy
wygładza, ujędrnia i uelastycznia cerę. Zawiera oleje, które odpowiednią regenerują i dostarczają odpowiednich składników skórze. Całość zamknięta jest szczelnie w 50 ml słoiczku, za który zapłacimy 27,99 zł.
b.Maseczka przeciwzmarszczkowa
Odżywia i dostarcza niezbędnych pierwiastków skórze. Cena i pojemność taka sama jak przy poprzednich maseczkach.
c.Odmładzająca esencja do twarzy
Sprawdzi się przy każdym rodzaju cery i znajduje się w 250 mililitrowym opakowaniu, który kosztuję 19,99 zł.
To na razie 3 serię, ale już jutro pojawią się kolejne, także śledźcie bloga :)
Mieliście już okazję poznać tę serię?
Pozdrawiam Milka
Nie miałam okazji jeszcze poznać tej serii ale chętnie bym to zmieniła.
OdpowiedzUsuńCoraz modniejsze stają się kosmetyki weganskie. Bardzo fajna alternatywa dla wegan.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta seria. Niewiele firm tworzy kosmetyki dla wegan.
OdpowiedzUsuńmam kosmetyki z tej linii i bardzo przypadł mi do gustu peeling malinowy :D
OdpowiedzUsuńTą maskę algowa pell off z wielką chęcią bym wypróbowała. Lubię maseczki pell off dlatego z największą ciekawością bym przetestowała ten produkt ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam nic z tej marki a wielka szkoda :(
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tych kosmetykach, sama jednak jeszcze nic z niej nie miałam. Jestem bardzo ciekawa tych maseczek. :)
OdpowiedzUsuńto ostatnio moja ulubiona marka.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie! :) Uwielbiamy tego typu produkty! <3
OdpowiedzUsuńFajne owocowe serie. Super kosmetyki ciekawe jak się spawdzą
OdpowiedzUsuńJuż gdzieś tą nazwę słyszałam. ;) Mam tą drogerie w swoim mieście.
OdpowiedzUsuńMam kilka produktów tej marki i muszę przyznać że dobrze się u mnie sprawdzają.
OdpowiedzUsuńmalinowe cuda kuszą, nie znam marki
OdpowiedzUsuńTa seria jest dla mnie całkowitą nowością i jeszcze nie spotkałam się z nią wcześniej.
OdpowiedzUsuńCzarna maseczka wygląda na ciekawą. Może samą ją wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńLinia oczyszczająca mnie zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńładnie prezentuja sie te kosmetyki, mnie interesuje linia nawilzająca :)
OdpowiedzUsuńPolubiłam się z tą serią kosmetyczną!
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie -- jestem wierna swoim kosmetykom i specyfikom ;)
OdpowiedzUsuńOpakowania są bardzo ładne.
OdpowiedzUsuń